25 maja 2021
wyświetleń: 3135

Z pamiętnika motocyklowego mechanika...

Jak wygląda dzień z życia przyszłego mechanika z pszczyńskiej "Samochodówki" - PZS nr 1?

Reklama

PZS nr 1 - z pamiętnika motocyklowego mechanika · *fot. PZS w Pszczynie*

21 maja 2021

Po porannej rozgrzewce przy obsłudze Kawasaki ER-6N (kontroli płynów eksploatacyjnych, wyposażenia elektrycznego, układu napędowego oraz ogumienia), jadę z kolegami z klasy do Yamaha Wawrosz w Bielsku - Bielsku Białej. Ta znana japońska marka od początku wspomagała naszą naukę, a teraz zaprosiła do jednej z swoich oddziałów. Z wielkim zainteresowaniem pojechaliśmy zobaczyć ASO "od środka". Na miejscu przyjął nas dyrektor do spraw technicznych Pan Wojciech Molęda i oprowadził po salonie sprzedaży motocykli, kładów, skuterów drogowych, wodnych i śnieżnych oraz silników zaburtowych do łodzi i motorówek. Następnie przeszliśmy do serwisu gdzie przeprowadza się obsługi i naprawy wyżej wymienionych pojazdów. Pomiędzy urządzeniami a motocyklami dostrzegłem dwóch starszych kolegów, którzy ukończyli moją szkołę a teraz z logiem Yamahy na piersi i uśmiechem na twarzy uwijali się pokazując na każdym kroku swoją wartość, jako doskonale wykształceni mechanicy motocyklowi.
Pan dyrektor złożył nam również ofertę pracy i czeka na nas zaraz po egzaminie zawodowym.

Tak! Chcę tu pracować! Właśnie kończę prestiżowy kierunek w pszczyńskiej samochodówce i wiele potrafię. Chce być częścią japońskiego lidera w tej wąskiej dziedzinie motoryzacji.