Gdy w ubiegłym tygodniu pszczyńscy policjanci zostali powiadomieni, że planowana jest niespodzianka z okazji szóstych urodzin Kacpra Chodury z Miedźnej, to natychmiast postanowili do niej dołączyć. Z tej okazji nagrali specjalny filmik z życzeniami, a dodatkowo zaprosili chłopca do komendy, gdzie przygotowali mnóstwo atrakcji. Była prezentacja pracy stróżów prawa od podszewki, prezenty no i przede wszystkim urodzinowy tort.

Spotkanie odbyło się w czwartek, 7 kwietnia. Kacper zwiedził komendę oraz zapoznał się z pracą policjantów poszczególnych wydziałów. Miał także możliwość przejrzenia wyposażenia radiowozu, obejrzenia z bliska kajdanek, pałki służbowej typu tonfa, tarczy czy kasku policyjnego. Nie mniejszym zainteresowaniem cieszyła się rozmowa z policjantami Wydziału Ruchu Drogowego, którzy oprócz prezentacji sprzętu mieli doskonałą okazję, aby porozmawiać z młodym użytkownikiem drogi o bezpieczeństwie. Mundurowi omówili zasady korzystania z jednośladu, a na koniec wręczyli solenizantowi mnóstwo odblasków w postaci opasek, kolorowych i dużych plastikowych zawieszek, a także lampki rowerowe.

Największy uśmiech jednak wywołała specjalnie dla Kacpra przygotowana czapka na wzór drogówki. Na tym jednak nie koniec... Nasz gość na chwilę stał się policyjnym technikiem kryminalistyki pod czujnym okiem pszczyńskiego eksperta. Najpierw szukał, odkrywał, a następnie zabezpieczał różnego rodzaju ślady. To zajęcie wyraźnie zainteresowało chłopca, który miał jeszcze okazje przybić piątkę Sznupkowi i porozmawiać z szefem pszczyńskiej komendy. Spotkanie naturalnie zakończyło gromkie "sto lat", ulubiony truskawkowy tort i prezent - niespodzianka.

Pamiętajmy, że każdy z nas może dołączyć do tej akcji, czyniąc coś dobrego. Kacper to chłopiec, który urodził się z poważną wadą słuchu. Ma niewykształcone prawe uszko i zarośnięty przewód słuchowy. Najbliżsi znaleźli jednak specjalistów, którzy dają bardzo duże szanse na prawidłową rekonstrukcję małżowiny usznej, a co najważniejsze powrót do całkowitego zdrowia, czyli obustronnego słuchu. Taka operacja możliwa jest w Stanach Zjednoczonych i musi być finansowana z własnych środków, a jej koszt to 500 tys. złotych. To cena, która wykracza poza możliwości finansowe najbliższych.

Warto wspomnieć, że w akcję urodzinową włączyli się także włodarze, strażacy i klub piłkarski:






O przypadku Kacperka pisaliśmy w artykule: Zapobiec ciszy - walka o sprawne uszko Kacperka z Miedźnej.

Wspomóc można go dowolną wpłatą na konto fundacji siepomaga.pl: