Z nieoficjalnych ustaleń naszego portalu wynika, że kierowca samochodu ciężarowego prawdopodobnie nie zauważył osobowego Saaba, który jechał równolegle prawym pasem ruchu. Tzw. martwy punkt w lusterku zrobił swoje i podczas zmiany pasa ruchu z lewego na prawy doszło do kolizji, która zakończyła się dachowaniem auta osobowego. Pojazdem podróżowała kobieta z dwójką dzieci. Wszyscy trafili do szpitala, ale jak udało się nam ustalić, tylko na rutynowe badania. Nikomu nic groźnego się nie stało.

Na miejsce skierowano śmigłowiec LPR, ale maszyna została zawrócona chwilę po starcie. Przez blisko godzinę droga w stronę Pszczyny była zablokowana. Po wyciągnięciu auta z rowu ruch został przywrócony. Policjanci przeprowadzili czynności pod kątem wypadku drogowego. Dokładna kwalifikacja zdarzenia nastąpi po ustaleniu obrażeń poszkodowanych.